Potrzeby kotów domowych (Felis catus)

Spis treści:

  1. Koty niewychodzące
  2. Instynkt łowiecki
  3. Interaktywne karmienie
  4. Aktywność
  5. Aranżacja środowiska
  6. Podsumowanie

Koty niewychodzące

Koty żyjące w naszych domach mają znacznie ograniczoną możliwość zaspokojenia swoich potrzeb oraz instynktów.  Na pierwszy plan wysuwa się instynkt łowiecki, który zdaje się być często niezaspokojony przez koty, które nie mają możliwości wychodzenia z mieszkania.

Niewychodzące koty domowe są w znacznie większym stopniu zdane na swojego opiekuna, który powinien być świadom odpowiedzialności, jaka z tego wynika. Z powodu ograniczonej swobody, mocno zawężonej przestrzeni życiowej i braku możliwości realizacji podstawowych instynktów, to właśnie koty  niewychodzące poza obszar mieszkania częściej wykazują problemy behawioralne. (Bessant C., 2007) Niemniej jednak, przy zapewnieniu rozrywki, urozmaiceniu środowiska, dostarczaniu nowych doznań, pomocy w realizacji instynktów łowieckich, terytorialnych, oraz odpowiednio zorganizowanej przestrzeni życiowej, kot może być szczęśliwy pomimo zamknięcia w mieszkaniu i nie odczuwać potrzeby opuszczania swojego terytorium.

 

Instynkt łowiecki

Zaspokajanie potrzeb łowieckich jest niezwykle istotne dla utrzymania kociego dobrostanu. Bardzo niewiele kotów domowych samodzielnie podejmuje aktywność łowiecką, na przykład ganiając za przeznaczoną do tego zabawką. Jednak inaczej ma się sytuacja, gdy przez pokój przeleci owad – wtedy znacząca większość tych małych łowców momentalnie się aktywizuje. Właśnie na tym polega specyfika instynktu łowieckiego kotów – jest on ściśle powiązany z mechanizmem zabawy: uaktywnia się pod wpływem ruchomego bodźca. Jeśli nawet najdroższa i najbardziej wymyślna zabawka będzie leżeć bez ruchu, jest mało prawdopodobne, że wzbudzi kocie zainteresowanie. Gdy jednak zostanie poruszona – mechanicznie lub ręcznie – wówczas pojawia się element zachęcający do podjęcia aktywności. Dlatego też koty domowe bynajmniej nie są samowystarczalne w kwestii zaspokojenia innych potrzeb niż zapewnienie pożywienia (zakładając możliwość opuszczenia domu w celu podjęcia polowania).

 

Interaktywne karmienie

Na rynku dostępne są interaktywne zabawki, w których można chować małe porcje jedzenia, wymuszając na pupilu wysiłek włożony w zdobycie pożywienia, zbliżony do polowania na wolności.

Vicky Halls, w swojej książce pt. Koci Detektyw, proponuje formę podawania jedzenia jak najbardziej zbliżoną do polowania w naturalnym środowisku, tj. rozmieszczanie małych porcji jedzenia w różnych miejscach w domu, zarówno na podłodze, jak i na pewnych wysokościach. Według autorki, do schowania karmy nadają się rolki po papierze toaletowym, papierowe torby, przeznaczone do tego piłki – zabawki, a także tekturowe pojemniki po jajkach. Warto wypróbować niektóre z proponowanych przez autorkę metod, aby urozmaicić życie kota. Jest to również świetny sposób na zapewnienie kotu rozrywki pod nieobecność opiekunów.

Aktywność

Zamontowanie kocich półek w celu zapewnienia możliwości wspinania się i skakania jest dobrym sposobem aktywizacji. Ruch pomaga kotu zachować kondycję i sprawność fizyczną, ćwiczyć mięśnie oraz refleks.

Aktywność fizyczna, w tym drapanie (najlepiej przeznaczonych do tego miejsc), pozwala kotu rozładować stres i zrelaksować się. Dobra kondycja fizyczna wpływa natomiast na zwiększenie pewności siebie. Wszystko to pozytywnie odbija się na zdrowiu pupila, zarówno fizycznym, jak i psychicznym.

Aranżacja środowiska

Nawet polowanie na poukrywane w domu przysmaki nie zajmie kotu tyle czasu, co samodzielne zapewnienie sobie odpowiedniej ilości pożywienia na wolności. Niewykorzystany czas kot domowy najczęściej wypełni sobie drzemką, zaś naszym obowiązkiem, jako opiekunów, jest zapewnienie mu atrakcyjnego środowiska, nieograniczającego jego swobody poruszania się bardziej, niż to konieczne. Nie każdy ma taką możliwość, ale osiatkowany balkon lub wydzielona woliera stanowią znakomitą rozrywkę dla kota niewychodzącego. Obserwacja otaczającego świata i innych zwierząt, odgłosy i zapachy działają stymulująco i pobudzająco. Jeśli nie posiadamy balkonu ani ogródka, można zabezpieczyć odpowiednio okno. Powiew świeżego powietrza jest dla kota źródłem niezliczonej ilości informacji niesionych przez nowe zapachy. Zaś wewnątrz domu lub mieszkania ważne jest zapewnienie wysokich miejsc odpoczynku i wygodnej obserwacji. Można w tym celu zakupić wysokie drapaki, ale również karton lub legowisko umieszczone na szafie doskonale spełnią swoją rolę. Należy pamiętać, aby ułatwić kotu wchodzenie i schodzenie. Na rynku dostępne są dedykowane półki i elementy wspinaczkowe, ale sprawdzi się również chodnik dywanowy przytwierdzony do ściany i niższy mebel w pobliżu, aby zapewnić bezpieczny zeskok. Nie można zapomnieć o odpowiedniej kryjówce, zapewniającej izolację i dającej poczucie bezpieczeństwa. Sprawdzi się przestrzeń pod łóżkiem, za kanapą lub szafą, a także przeznaczony do tego koci „domek”. Ważne jest, aby nie wyciągać kota na siłę z jego kryjówek – każde stworzenie potrzebuje czasem odpoczynku i zasługuje na pozostawienie go w spokoju.

Drapanie natomiast spełnia kilka istotnych funkcji. Drapiąc, kot pozbywa się wierzchniej, zniszczonej łuski pazurów, rozciąga się, ćwiczy mięśnie łap i grzbietu, a także znaczy teren (wizualnie i zapachowo) i rozładowuje napięcie. Drapanie jest też często pokazem sprawności i siły. Dlatego tak ważne jest zapewnienie kotu powierzchni, które może swobodnie drapać o dowolnej porze. Nie wystarczy jeden mały drapak postawiony w kącie pokoju. Ważna jest różnorodność i wysokość powierzchni przeznaczonej do drapania, jej położenie zarówno pionowe, jak i poziome. Na rynku dostępne są nawet legowiska w formie drapaka, z powodzeniem zdobywające popularność zarówno wśród opiekunów, jak i ich podopiecznych.

Podsumowanie

Swoboda kota niewychodzącego jest na tyle ograniczona, że musi być stale odpowiednio rekompensowana, aby zapewnić mu prawidłowy rozwój. Trudno sobie wyobrazić, aby kot, którego cała przestrzeń życiowa jest ograniczona do kilku ścian i garstki mebli, mógł być szczęśliwy i zdolny samodzielnie zaspokajać swoje potrzeby. Brak możliwości polowania, wspinaczki, obserwacji innych zwierząt, ruchomych obiektów, stale dostarczanych bodźców zapachowych i słuchowych może prowadzić do frustracji, a nawet depresji.

Literatura:

  1. Becker M., Spadafori G., Czy koty zawsze spadają na cztery łapy?, wyd. Galaktyka, 2007
  2. Bessant C., Zaklinacz kotów: Jak rozmawiać z kotem, wyd. Galaktyka 2007
  3. Biegańska-Hendryk M., Jak zaspokoić instynkty łowieckie kota, Czasopismo Animal Expert, nr 2, listopad 2017
  4. Halls V., Koci Detektyw, wyd. Galaktyka, 2016
  5. Neville P., Kłosiński A., COAPE, Kurs THINK CAT
Zapisz się do naszego newslettera Bądź na bieżąco z aktualnościami Ethoplanet
Zapisywanie

Dziękujemy za zapis!